Alibaba Arab z bajki, nie chce wina ani fajki,
Alibaba śpi, choć gra muzyczka,
Alibaba chrapie w barze, choć arlekin tańczyć każe,
chociaż prosi go w tę noc księżniczka.
Obudź się czarny Alibabo,
zdmuchnij z brody resztkę snu,
obudź się czarny Alibabo,
zatańcz ze mną tu i tam i tam i tu.
Obudź się czarny Alibabo,
razem dobrze będzie nam,
obudź się czarny Alibabo,
zatańcz ze mną tu i tam i tam i tu.
Już księżyc na niebie zgasł i słychać ptaków gwizd,
kto zatrzyma czas, tylko twist, twist, twist
Obudź się czarny Alibabo,
zdmuchnij z brody resztkę snu
obudź się czarny Alibabo,
zatańcz ze mną tu i tam i tam i tu.
Wtem księżniczka znika blada,
już skończona maskarada,
na ulicy śnieg i wicher śwista,
Alibaba w paltociku bez 40 rozbójników
idzie sobie w świat i gwiżdże twista.
Obudź się czarny Alibabo...
Czarny Alibaba
muzyka: B.Klimczuk słowa: T.Urgacz